Wydrukuj tę stronę
środa, 06 lipiec 2022 09:40

Wiedźmin 3 wciąż żywy. Po 7 latach od premiery gra dalej porywa tłumy

Wiedźmin 3 Wiedźmin 3 fot:pixabay

Od premiery trzeciej części kultowego już Wiedźmina, minęło już ponad 7 lat, a Geralt z Rivii nic się nie zestarzał. Gra wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem nie tylko w polsce, ale i na całym świecie. Grają w niego Barack Obama, Henry Cavill ale też Paweł Marchewka.

 

Nie ulega wątpliwości fakt, że seria gier o wiedźminie to najbardziej rozpoznawalna polska marka na arenie międzynarodowej w świecie gamingu - nie ma gracza który o wiedźminie chociażby by nie słyszał. Ostatnia część serii, sprzedała się w ponad 40 milionach egzemplarzy, co czyni ją najbardziej udaną polską produkcją. Co więcej, aktualnie flagowy projekt CD Projekt RED, Cyberpunk 2077 na którego premierę czekał cały świat - sprzedał się ledwo w połowie tak dobrze jak Wiedźmin 3.

Stereotypowy obraz gracza od lat przechodzi metamorfozę - kiedyś gamer kojarzony był jako aspołeczny nastolatek, tracący swój czas na granie w gry. Dziś, obraz gracza jest zgoła inny, do czego przyczyniają się przede wszystkim celebryci, aktorzy czy nawet sportowcy. Sprzyja to odbiorowi gier w społeczeństwie - gracze niejednokrotnie w przeszłości byli uznawani za odrzutków, którzy spędzają każdą wolną minutę na graniu w gry.

W trakcie swojej wizyty w Polsce w 2011 roku, prezydent Barack Obama, otrzymał w prezencie od urzędującego prezydenta wersję kolekcjonerską gry Wiedźmin 2, co odbiło się szerokim echem w mediach. Henry Cavill, który uprzednio znany był z roli takich jak Superman, przyznał, że gdy tylko usłyszał o castingu do roli wiedźmina, wiedział że musi wziąć w nim udział - jako wieloletni fan przygód Geralta z Rivii.
W wiedźmina gra także Paweł Marchewka, prezes firmy Techland, jednego z największych producentów gier w Polsce - przyznał on w jednym z wywiadów, że Wiedźmin 3 to jedna z gier nad którą lubi spędzić wolne chwile.

Co ciekawe, we wspomnianym wywiadzie Paweł Marchewka odnosi się też do swoich planów sprzedażowych gry Dying Light 2, która również jest jednym z flagowych produktów polskiej branży gier. “Nie mam celów sprzedażowych związanych z pierwszymi 45 dniami. Sukcesem będzie dla nas 10 mln sztuk sprzedanych w 2022 r.” - powiedział Marchewka. Może nie jest to tak samo dużo jak w przypadku Wiedźmina, jednak mimo wszystko byłby to imponujący wynik.

Przykładów sukcesu polskich gier takich jak Wiedźmin można wymieniać bez końca, co udowadnia jak silną marką jest polska branża gier. Jest to z pewnością zasługa lojalnego fanbase takich studiów jak CD Projekt czy Techland. Pozostaje tylko oczekiwać kolejnej serii Wiedźmina, która może pojawić się szybciej niż zakładamy.